DreamCatcher

Ciekawi mnie strasznie co myslicie na temat lapaczy snow???

Czy kiedykolwiek uzywaliscie lub uzywacie i czy dla was dzialaja??

Tak wyglada moj...

Ja kupilam moj po obejrzeniu filmu Awaken ( polecam goraco tak by the way).

Kupilam i lezal...i lezal... Nawet nie otwarty!

 Jak juz sobie o nim przypomnialam no to twardo i uparcie powiedzialam sobie ze powiesze nad lozkiem i bede uzywac...

Tyle mojego bylo z wieszania bo tatko to by mnie ladnie przeswiecil za random gwozdzika nad naszymi glowami :P

Postawilam zatem na stoliku nocny zaraz kolo mojej glowy.

Najpierw nie zajarzylam , bo mimo ze kolo tego spalam to o tym zapomnialam dopuki nie zdalam sobie sprawy ze kazdy jeden sen pamietam dosyc przejzyscie jeszcze dluuugo po przebudzeniu! Oprocz tego moje sny sa jakby bardziej wyrazne i prawdziwe, a przedwszystkim przyjemne!

Nie wiem czy to tylko moja wyobraznia czy po prostu podswiadomosc a moze faktycznie prawdziwa indianska magia?

I bardzo ciekawa rzecz sluchajcie!

Wczoraj niechcacy stracilam ten lapacz a poniewaz len wzial gore i nie chcialo ruszyc sie laskawych 4 liter zeby przywrocic nalezyte miejsce lapacza to "se" lezakowal do rana dopuki nie ocalilam go z niewolnictwa dywanu :P (w nocy go kilka razy zdeptalam :P ).

Wiecie co? Autentycznie mialam takie nie mile , brzydkie i smutne sny , az mi sie przykro zrobilo!!!

Nie wiem czy to tylko dziwny zbieg okolicznosci czy faktycznie to dziala ale wiem ze napewno mi to nie szkodzi wiec bede kontynuowac swoje badania i nawet zaopatrze Pysie w jej wlasny :D

Tak just in case ;P

Dzisiaj moj DreamCatcher wedruje spowrotem na swoje miejsce definitywnie!

Warto sprobowac i przyciagnac do siebie te dobre "fluidy" .

Dla tych co nie sa zorientowani...

Indianie wierza , ze w powietrzu znajduja sie dobre i zle sny.lapacze wieszane byly w tipi nad kolyskami i legowiskami dzieci. Jak glosi legenda dobre sny przechodza przez otwor po czym trafiaja do spiacego aby potem mogly sie spelnic. Natomist zle sny duch snu  prowadzi do pulapki w sieci i zlapane zle sny uniceatwiaja sie z nadejaciem poranka.

Kazdy z was moze wykonac taki lapacz wlasnorecznie!

A tu "przepis"

======>

POTRZEBNE MATERIAŁY

Wierzbowa gałązka, kawałek miękkiej skóry do oplecenia gałązki (mozna w ostateczności nie oplatać), ścięgno do zrobienia sieci (zamiast ścięgna można użyć kordonka lub muliny - po nawoskowaniu imituje ścięgno), rzemyki do zrobienia frędzli, dowolne ozdoby łapacza (puchy, duże koraliki, pióra i piórka, kolorowe sukno, kamyki, włosy, futerko, pazury itd.).

WYKONANIE

1. Zrobić obręcz z cienkiej gałązki wierzby.

2. Owinąć obręcz skórą, pozostawiając końce wystarczająco długie by je związać.

3. Utkać pajęczynę ze ścięgien. Umieścić wiązania w jednakowych odległościach dokoła obręczy, za wyjątkiem odległości między pierwszym i ostatnim wiązaniem, które powinno być mniejsze od pozostałych. Poza tym umieszczając pierwsze wiązanie w pólnocno-zachodnim lub północno-wschodnim krańcu, z łatwością da się ukryć miejsce przymocowania elementów dekoracyjnych.

4. Przywiązać skórzane frędzle.

5. Udekorować koralikami, muszelkami, kamieniami, piórami itd.