Tuesday 7 January 2014

Mow mu miszczu...

No i tak!!!
Ja latam obkupuje me dziecie po lumpeksach w coraz to nowe kreacje a tylko puscic tatka z Pysia samych na wojaze to zaraz na shopping bezemnie leca bestie dwie...
Ale w jakim to mnie stawia swietle??
Ja lumpeks a tatko rozpuszcza ksiezniczke i przeobraza w rozpuszczonwgo malego bachorka :P <JOKE>
Ale nie powiem! Uszanowanko dla pana Ciacho! Spisal sie na medal , bo na wyprzedazy wyrwal przesliczny plaszczyk dla duzej Pysi!! Coprawda bedzie sobie musiala do niego dorosnac jakies 2 lata no ale za taka metke taka cena to az grzechem by bylo nie kupic!!
No i kiecka ja tez uraczyl zeby wystroic swoja ksiezniczke w dniu swoich urodzin, ale bedzie pikna!!!
Chociaz patrzac na nia mam wrazenie ze zyczylaby sobie nalozyc ogrodniczki i trampki i najlepiej proce do kieszeni...
Rosnie chlopak z wadzajna :P
Oj no ale po kims to ma nie?
Ilez to ja sie po dachach olatalam, kakieniami z chlopakami sie rzucalam a nawet kiedys weszlam do beczki ze smola :D
To byly czasy!!!









No comments:

Post a Comment