Friday 21 November 2014

Rozpuszczony bachor

Powiedzcie mi co to sie na swiecie porobilo? Czy to moze ze mna jest cos nie tak i jestem niepoprawna optymistka ,zbyt wyrozumiala?...
Czy to ze ktos ma a ja nie nakazuje mi nienawidzic , negowac i nie szanowac ??
Ja pisze bloga , nie zawodowo bo poczatkowy plan byl ze bedzie to moj pamietnik tylko dla mnie bo nie spodziewalam sie ze AZ TYLE OSOB bedzie czytalo moje przygody!
Tak jak juz kiedys pislalam , podziwiam osoby ktore robia to zawodowo , bo ja nie potrafilabym tak przyciagnac tlumow , pisac teksty ktore zapewne zajmuja wieki zeby to wynalezc i zredagowac. 
Czego nie cierpie to osob ktore czytajac takie blogi w domowym zaciszu nagle dostaja skrzydel i wydaje im sie ze magia klawiatury dala im nadprzyrodzona moc inteligencji. 
Nie cierpie braku szacunku, akceptacji do drugiego czlowieka i do tego ze ktos ma odmienne zdanie. 
Nie cierpie osob zarozumialych ( byc pewnym siebie to jedno ale jest pewna granica).
Wiecznie klotnie o to kto w jaki sposob wychwuje dziecko bo tam pisali tak a jeszcze gdzie indziej inaczej. Dzisiaj mowia : nie rozpieszczaj dziecka bo wyrosnie na osobe bez szacunku do pieniadza. Jutro powiedza to ze nie rozpieszczalas/es dziecka zrobi z ciebie egoistycznego potwora ktory odbiera dziecku jego dziecinstwo. 
Pisza na tych internetach czego dziecko NIE MOZE jesc bo je trujesz... No kurwa ja cale zycie jadlam parowki i jakos zyje...ba! Pysia uwielbia parowki! Uwielbia frytki!!! Tak , daje dziecku parowki i frytki , co nie znaczy ze tylko tym ja karmie. 
Pysia pochalania ogromne ilosci warzyw i owocow , moze dlatego ze nikt w nia nic nie wmusza. Tak samo jak ja czasem nie mam na cos ochoty tak samo ona moze nie miec . Nie karmie jej pod gazete ktora  przeczytalam albo pod poradnik dla mam. ZAWSZE ALE TO ZAWSZE KIERUJE SIE INTUICJA.
Tak samo jest z wydawaniem pieniedzy.
Co jest zlego w tym ze ktos ma i moze wydac? Co zlego ze ktos woli kupic wiecej a drugi stawia na jakosc?
Wszystko zalezy od tego co kto lubi . 
Nie wyobrazam sobie sytuacji ze ktos by mi wypomnial ze dlaczego kupilam "to " mojemu dziecku? Nosz kurwa! Kupilam bo kocham! Bo nie ma na swiecie przyjemniejszej rzeczy niz widok usmiechu na jej twarzy! Przysiegam! Nie wiem jak wasze dzieci ale Pysia tak sie cieszy ze wszystkiego co dostaje ze mi kolana miekna! A czasem jest to glupi patyk na spacerze ktorego uzywa jako laske. Dlaczego niektorym ludziom sie wydaje ze tylko dlatego ze dotknelo ich cos w zyciu , musi to spotkac kazdego z osobna? To ze niektorzy rodzice probuja pieniedzmi czy prezentami wynagrodzic czas ktorego nie maja dla dzieci , nie znaczy ze kazdy rodzic "rozpuszczajacy" (w ogole co to kurwa za slowo) swoje dziecko ma na celu "pozbycie sie go lub odbebnienie rodzicielskich obowiazkow".
Ja nie mialam kasy zeby "rozpuscic" moje dziecko rok temu , zreszta wiecie ze "zakupy" robilam w ciuchlandach. Ale obiecalam sobie ze jesli bede w stanie to zrobie wszystko zeby w tym roku miala wszustko to co JA chce zeby miala. 
Za rok juz nie bedzie tak samo , szykuja sie zmiany ktore odbija sie na nas finansowo wiec jesli teraz moge to dlaczego nie? 
W ogole dlaczego trzeba to niektorym ludziom tlumaczyc? Kazdy negatywny komentarz w kwestii finansowej jest zawsze akcentowany " to nie to ze zazdroszcze, ale..." Ale co? Jakby tak bylo to zostaloby to przemilczane ale widocznie nie jest. Jest tyle bloggerek ktore dostaja produkty do testowania czy po prostu gifty! Wszyscy psy na nich wieszaja! A dlaczego? Bo one maja cos ze free. I bardzo dobrze! Tez bym chciala ! Ale zeby to obudzilo ze mnie CHORA zazdrosc? W zyciu! Niektorzy nie potrafia sobie dac z tym rady i budzi sie w nich chec do walki i do udowodnienia ze przeciez to takie beeeeee a jakby tylko byla okazja to miejsce dla nich ma byc zaklepane na samym poczatuniu kolejki i wtedy jakiekolwiek sprzeciwy sa przeciez objawem czystej zazdrosci.
mimo ze czegos nie masz a ma ktos inny i nadal cie to cieszy daje ci wiecej niz ci sie wydaje. Pozytwnym mysleniem i energia tez to do siebie przyciagniesz...
Ciaglym uzalaniem sie nad tym czego nie masz a maja inni nic nie zdzialasz bo bedzie tak jak chcesz , oni beda mieli wiecej a ty mniej , wiec zamiast skupiac sie nad tym co maja inni a czego ty nie masz , SKUP SIE NA TYM CZEGO TY CHCESZ!!!! ...do cholery jasnej ciasnej no ...
Uffffff wyplulam to z siebie w koncu...


2 comments:

  1. Chyba ci ulżyło co heheh i wiesz co moja ma rok w niedziele i lubi parówki i frytki i pizzę ale tez mogłaby ciagle jesc owoce :)

    ReplyDelete
  2. Dobre i prawdziwe. Wiki też lubi i je parówki, frytki i grzanki a jak na coś nie ma ochoty to tego nie je i nigdy pod żaden poradnik nie była karmiona. Taka wyrodna matka jestem :D

    ReplyDelete